800+ kosztuje rocznie 70mld. Kasa się znalazła, pora na CSa. Nie trzeba ani ciąć usług publicznych, ani się zadłużać, ani podnosić podatków tym rockefellerom z pensją w wysokości niemieckiego zasiłku
Tackgnol on
Moze jak zwolnili wszystkie rodziny PiSowców to okazało się że mamy 60 wolnych miliardów.
Karls0 on
Jestem za, od dzisiaj nazywamy CPK ZuzannÄ….
TaQk on
To co mówi jak najbardziej ma sens jednak… Kto pamiÄ™ta kalkulator podatkowy Partii Razem? Progresja podatkowa szÅ‚a aż do 75%. Ja rozumiem, że celem progresji jest redystrybucja bogactwa i zmniejszenie ryzyka, że bÄ™dzie siÄ™ ono gromadzone przez pojedyncze osoby ale… jak z każdej zÅ‚otówki dowalisz 75gr podatku to ile byÅ› nie uszczelniaÅ‚ zawsze znajdzie siÄ™ obejÅ›cie obejÅ›cia.
Gdyby usunęli podatek liniowy, wywalili ryczałt, zmienili progi 12/17% i 32% na płynne przejście od 5-35% to wszyscy by skorzystali i było by rozsądnie. Biedni płacili by mały podatek, który stopniowo rósł by z podwyżkami (a nie skokowo jak przy kwocie wolnej). Bogatsi też nie przeżywali by szoku przeskakując w drugiej połowie roku na 32% i tracąc znaczną część pensji. Było by mniej kombinowania i poczucie uczciwości.
No ale tak panie to się nie da. Trzeba od razu polecieć grubo by mieli ich za wariatów i nikt nie traktował poważnie.
4 Comments
800+ kosztuje rocznie 70mld. Kasa się znalazła, pora na CSa. Nie trzeba ani ciąć usług publicznych, ani się zadłużać, ani podnosić podatków tym rockefellerom z pensją w wysokości niemieckiego zasiłku
Moze jak zwolnili wszystkie rodziny PiSowców to okazało się że mamy 60 wolnych miliardów.
Jestem za, od dzisiaj nazywamy CPK ZuzannÄ….
To co mówi jak najbardziej ma sens jednak… Kto pamiÄ™ta kalkulator podatkowy Partii Razem? Progresja podatkowa szÅ‚a aż do 75%. Ja rozumiem, że celem progresji jest redystrybucja bogactwa i zmniejszenie ryzyka, że bÄ™dzie siÄ™ ono gromadzone przez pojedyncze osoby ale… jak z każdej zÅ‚otówki dowalisz 75gr podatku to ile byÅ› nie uszczelniaÅ‚ zawsze znajdzie siÄ™ obejÅ›cie obejÅ›cia.
Gdyby usunęli podatek liniowy, wywalili ryczałt, zmienili progi 12/17% i 32% na płynne przejście od 5-35% to wszyscy by skorzystali i było by rozsądnie. Biedni płacili by mały podatek, który stopniowo rósł by z podwyżkami (a nie skokowo jak przy kwocie wolnej). Bogatsi też nie przeżywali by szoku przeskakując w drugiej połowie roku na 32% i tracąc znaczną część pensji. Było by mniej kombinowania i poczucie uczciwości.
No ale tak panie to się nie da. Trzeba od razu polecieć grubo by mieli ich za wariatów i nikt nie traktował poważnie.